WYCIECZKA DO ZAKOPANEGO
15.05.- 18.05.2018 r.
Dzień
15 maja był dla klas 4-7 czasem od dawna wyczekiwanej wycieczki. Pod
opieką pani Szymoniak, pana Szymoniaka, pani Biesiady-Kończyńskiej
i pana Sołtysiaka o czwartej rano wyruszyliśmy w podróż.
Osiem
godzin minęło bardzo radośnie i przyjemnie. Przywitał nas piękny
widok gór. Odbyło się spotkanie z przewodnikiem i powędrowaliśmy
w kierunku Gubałówk, skąd rozciąga się przepiękny widok na całe
Zakopane. Mieliśmy dobry czas, więc tego dnia zwiedziliśmy także
„Cmentarz na Pęksowym Brzysku”, na który są pochowani słynni
Polacy, m.in. Kornel Makuszyński – pisarz, poeta - Kazimierz
Przerwa Tetmajer czy Władyslaw Hasior - rzeźbiarz. Nagrobki
zachwycały swoją artystyczna innością. Zmęczeni wróciliśmy do
Schroniska ''Murań". Każdy z uczestników rozpakował swoje
bagaże po czym poszliśmy na pyszny obiad. Gospodyni schroniska
okazała się sympatyczną i miłą osobą. Tego dnia jedynie pogoda
okazała się być kapryśna. Następnego
dnia
wybraliśmy się do Doliny Kościeliskiej.Nazwa
doliny pochodzi od kościółka dla robotników, którzy pracowali tu
przy wydobyciu rud metali. Dolina była terenem działania zbójników.
Dolina Kościeliska tworzy długi i głęboki wąwóz skalny, o
długości ok. 9 kilometrów. Wejście do niej znajduje się w
Kirach. Dolina należy do TPN, dlatego obowiązują bilety wstępu.
Dnem wąwozu płynie Kościeliski Potok. W trzech punktach doliny
występują zwężenia, miejsca gdzie ściany zbliżają się do
siebie nazywane są bramami, są to: Niżnia (Brama Kantaka),
Pośrednia (Brama Kraszewskiego) i Wyżnia Kościeliska Brama (Brama
Raptawicka). Widzieliśmy „Lodowe
Źródło”.
Woda wypływająca
z
niego jest bardzo czysta, ma stałą temperaturę ok. 4–4,5 °C.
Spotkaliśmy
też
juhasa
pasącego owce. Był to dla nas niecodzienny widok.Ostatkiem sił
dotarlismy nad Smreczyński
Staw, który ma zupełnie inny charakter niż większość
tatrzańskich jezior. Jest położony na równinie i otoczony lasem,
ma bagniste brzegi porośnięte roślinami bagiennymi. Jest też
stosunkowo płytki – średnia głębokość wynosi 1,8 m.,
maksymalna 5,3 m Odpoczęliśmy
w
malowniczo położonym schronisku na Hali Ornak, gdzie
można dobrze zjeść, odpocząć lub zanocować, by ruszyć na
okoliczne szczyty. Hala
Ornak była dawniej intensywnie wypasana. W poł. XX w. były tu
także popularne tereny dla narciarzy. Jej nazwa pochodzi od
gwarowego określenia orła (w podhalańskiej gwarzeoreł).
Powyżej schroniska prowadzi żółty szlak na Iwaniacką Przełęcz (1459 m) i dalej na Ornak (1854 m ) i Siwą Przełęcz lub do Doliny Chochołowskiej. Resztę wolnego czasu spędziliśmy na Krupówkach, gdzie każdy mógł zakupić upominki.
Powyżej schroniska prowadzi żółty szlak na Iwaniacką Przełęcz (1459 m) i dalej na Ornak (1854 m ) i Siwą Przełęcz lub do Doliny Chochołowskiej. Resztę wolnego czasu spędziliśmy na Krupówkach, gdzie każdy mógł zakupić upominki.
Trzeciego
dnia wjechaliśmy kolejką na Kasprowy Wierch. Piękny widok
przesłaniał nam jednak ulewny deszcz i mgła. Mogliśmy poczuc
jakie niespodzianki szykuje w gorach pogoda i pomimo nagłego,
silnego wiatru, który zrywał chroniące nas peleryny, udało się
nam przekroczyc granicę polsko – słowacką. W Kuźnicach
zwiedziliśmy kolekcjię kręgowców wybitnego preparatora Antoniego
Kocyana.
Składa
się na nią około 400 okazów fauny, zbieranych przez autora po
północnej stronie Tatr. Część, głównie ptaki, zgromadzono na
wystawie. Wśród eksponatów można zobaczyć gatunki typowe dla
Tatr, np. płochacza halnego, pomurnika, siwerniaka, kozicę,
świstaka, ale także te, które pojawiały się w Tatrach
sporadycznie, między innymi nura czarnoszyjego, różne gatunki
czapli, perkozy oraz wyjątkową rzadkość - sępa płowego.
Dużą
atrakcją tego dnia było zwiedzenie skoczni narciarskiej
na
Wielkiej
Krokwi. To jeden z najbardziej znanych obiektów sportowych w naszym
kraju. Skocznia im. Stanisława Marusarza w Zakopanem - to skocznia
naturalna – położona na stoku górskim, osłonięta lasami. Od
1990 roku odbywają się tutaj zawody
pucharu świata w skokach narciarskich –
wtedy
w Zakopanem znajdziemy wielu miłośników tego sportu (trybuny
mieszczą 50 tys. osób). Wielka Krokiew gościła też trzy razy
mistrzostwa świata w skokach narciarskich tu również odbyło się
spotkanie z Janem Pawlem II podczas jego pielgrzymki d Polski 1997
roku. Podczs wjazdu i zjazdu wyciągiem krzesełkowym na szczyt
skoczni
oraz
zapierającego dech w piersiach widoku z jej najwyższego punktu,
towarzyszyły nam niesamowite emocje. Do schroniska wróciliśmy
urokliwą „Drogą pod Reglami”. Tego dnia, wyjątkowo wszystkim,
smakowała obiadokolacja.
W
ostatnim dniu odbyło się spotkanie z polskim skoczkiem Klemensem
Murańką. Skoczek opowiedział nam o swoim trudnym starcie w tym
sporcie. Zdjęcie z Klemensem pozostanie dla wszystkich miłym
wspomnieniem i pamiątką. Przed
wyjazdem z Zakopanego udaliśmy się do Sanktuarium Matki Boskiej
Fatimskiej. Powstało
jako wotum dziękczynne za uratowanie życia Ojca Świętego Jana
Pawła II po zamachu na Jego osobę 13 maja 1981 roku. Ostatnim
punktem naszej wycieczki był Kraków. Zobaczyliśmy remontowany
Wawel i ziejącego ogniem Smoka Wawelskiego. W Krakowie spotkaliśmy
naszego rodaka pana Marcina Szymoniaka, który oprowadzał inną
grupę wycieczkową.
W
drodze powrotnej nasi opiekunowie przeprowadzili qwiz ph. Co
zapamiętaliśmy z wycieczki? Największą wiedzą wykazali się:
-
Bartek Wróblewski – I miejsce
-
Michał Florczak -II miejsce
-
Olga Kopaczewska – III miejsce
-
Joasia Kłakulak IV miejce
-
Marcin Walczak V miejsceZwycięzcy otrzymali upominki.
Szczęśliwi
wróciliśmy do domów z całą masą wspomnień i przeżytych
wrażeń. Szkoda, że wycieczki tak szybko się kończą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.